Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
23.05.2012


Zjawiam się po kolejnej przerwie. Co u mnie? Waga od miesiąca stoi ale to dobrze. Zastanawiacie się czemu? A to dlatego, że folgowałam sobie ostro: pizze, ciasteczka, chipsy itd. Może nie codziennie ale często. Dlatego też cieszę się, że kg nie poszły w górę. Widać mój dotychczasowy sposób odchudzania był dobry skoro chwilowe zarzucenie diety nie spowodowało natychmiastowego powrotu do dawne wagi. W każdym bądź razie postanowiłam wrócić na dobre tory i znów się pilnować. Co prawda raczej nie będę dodawać codziennie jadłospisów ale postaram się pisać częściej.

Wczoraj pogoda w Londynie się poprawiła, dlatego też korzystając z tego cały dzień tzn. od 13 (po pracy) spędziłam z moimi dwoma przyjaciółkami u jednej z nich w ogródku. Siedziałyśmy na dworze do 12 w nocy pijąc piwka, wspominając stare czasy i zaśmiewając się do łez. Jednogłośnie stwierdziłyśmy, że tak udanego dnia dawno nie miałyśmy

Do moich wakacji w PL pozostało niewiele ponad miesiąc. Czas uzupełnić swoją letnią garderobę. Kupiłam strój kąpielowy, chciałam coś prostego ale niekoniecznie w sportowym stylu. Kupiłam taki w Asdzie za 14 f.



Butów letnich mam chyba z 5 par z zeszłego roku, więc raczej nie będę kupować kolejnych, chyba że coś mnie urzeknie. Potrzebuję za to jakiś letnich spodni i trochę cienkich bluzeczek. Poczekam jednak z zakupami do końcówki czerwca, to jeszcze miesiąc a nie wiadomo jak przez ten czas zmieni się moja figura.


Motywacja na dziś:
















  • quitschentchen

    quitschentchen

    23 maja 2012, 21:56

    śliczny strój i fajne motywacje :) u mnie waga stoi, chociaż się pilnuję, więc ciesz się, że Tobie się nie przytyło przez te "wybryki" ;P powodzenia w dalszej walce!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.