Dziś dzień wegetariański:
Śniadanie: 3 chlebki z serkiem pomidorowym
Przekąska: piernik w kształcie misia zrobiony własnoręcznie przez moją szwagierkę
II Śniadanie: Półtora szklanki kefiru, jabłko
Obiad: "kotlety" z fasoli i pieczarek (ok. 100g)
Przekąska: piernik zrobiony przez współlokatorkę... po tym jak nam moja szwagierka przywiozła po pierniku, współlokatorkę ogarnęła wielka chęć, żeby też zrobić... no i niestety teraz w kuchni mamy chyba z kilogram pierników :/
Kalorii nawet nie liczyłam, bo za chwilę idę do przyjaciółki na urodziny, więc pewnie będzie trochę alkoholu i niezdrowych przekąsek...
Z ruchu był spacer (ok. 40minut), fitness (60minut), bieżnia (20 minut = 160 kcal).
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
MissC
18 grudnia 2010, 00:04Napaliłam się na pierniczki już parę ładnych dni temu, teraz napaliłaś mnie jeszcze bardziej :O
marzeniak
16 grudnia 2010, 20:30prawie robi wielką różnice :P:P nie ma co się łamać tylko zacząć jeszcze raz lepiej :D
oh.my.ass
16 grudnia 2010, 20:29pierniki - moja zmora :) dużo ruchu, gratuluję i coraz bardziej mi się głupio robi że sama się nie mogę ruszyć.. :/ jak przyrządzasz kotlety z fasoli i pieczarek? :)