Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Najdłuższy kompuls w moim życiu



Najdłuzszy kompuls w moim życiu

Jak się z niego wyzwolic???? jem jem jem ... nie jestem głodna, czuję sie syta a ja wciąz jem... wszystko co mam pod ręką.... Brzuch mam juz jak balon, czuje sie pełna i ocięzala i wciąż jem... i tak już dobry tydzień....

 

POMOCY!!!!

  • pyzia1980

    pyzia1980 (moderator Vitalia.pl)

    10 sierpnia 2011, 19:54

    Wiem co czujesz bo ostatnio sama przechodziłam takie żarłoczne dni.Wiedź że nie jesteś tu sama,wierzę w Ciebie że się podniesiesz i zaczniesz walczyć.

  • dotek86

    dotek86

    10 sierpnia 2011, 19:37

    ostatnio łapią mnie takie napady,koszmar do tego dochodzą wyrzuty sumienia i trudność z powrotem a właściwe tory

  • korbaaa

    korbaaa

    10 sierpnia 2011, 13:55

    chyba przez ta pogode za oknem, przez to nasze cudowne lato mamy takie zle chwile..wiem co czujesz bo mam (mam nadzieje) to juz za soba..humor wisielczy wrecz depresyjny..ciagle sie obzeralam ohhh szkoda pisac..ale zawzielam sie (chyba, bo wiesz pewnie jak to jest) kupilam uzywany rowerek treningowy( planowalam to juz od paru m-cy) , jutro ide do kosnmetyczki a w pt do fryzjera! mam nadzieje ze to pomoze mi wrocic na tory bo warto zadbac o siebie!!! wiec jak???...walczymy dalej .... ;)

  • annna1978

    annna1978

    10 sierpnia 2011, 12:50

    myślę, że zrób dla siebie coś dobrego, coś co lubisz bardzo bardzo ale nie jedzenie.Zobaczysz wtedy, że zasługujesz na odrobinę luksusu.Powodzenia!

  • Evek19

    Evek19

    10 sierpnia 2011, 12:13

    stań na wagę... mi to pomaga...:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.