Hej kochane
Znowu nie mogę pisac komentarzy do waszych pamiętników. Czytam skrupulatnie co u Was ale jak chcę cos napisac to mnie wyrzuca z portalu i muszę się logowac od nowa.
Tak więc przepraszam Was, że nie odpisuję.Ale jestem z wami, z Waszymi radosciami i rozterkami. Całym sercem:)
Co u mnie... no @ cd więc siły trochę podupadły. Wczoraj miałam montowane meble w domu więc za bardzo nie było czasu na rowerek. Dałam rade tylko pół godziny, 14 km przejechac, ale później sprzatanie po ekipie montującej i przesuwanie mebli po pokojach w celu najlepszego ustawienia... mysle ze mozna to zaliczyć jako drugie pół godziny rowerka, tym bardziej, że i sprzątanie i przesuwanie mebli odbywało sie w pojedynke. robiłam to sama więc sie napociłam troche. Padłam jak niezywa o 23,30.
Dzisiaj na razie dietkowo chyba ok. Na sniadanie musli z mlekiem, na drugie sniadanie banan i sliwka...
Trafiłam dzisiaj w kilku pamietnikach na temat malejacego biustu... no i mój też się zrobił jakis taki "skapciały" . Ale patrzec w lustro na siebie dalej nie lubie. Niby troche juz schudłam ale to ciało wciąz jakieś takie "babciowate" i cellulit na posladkach, pomimo, że one nawet fajne sie zrobiły... Kurcze, mam 34 lata a sylwetkę starej kobiety... ja chcę znów wyglądac jak 10 lat temu!!!
I miałam jeszcze napisac, że wygląd jaki mam wedlug modelu 3D przy wadze 60,50 kg baaaaaaardzo odbiega od mojego rzeczywistego wyglądu. Rzeczywiście wyglądam o wiele gorzej ;(
LuiKa
20 października 2010, 13:45chyba przesadzasz:P Nie badz taka samokrytyczna;) fakt faktem te modele nie oddaja dobrego obrazu sylwetki bo to takie schematyczne jest i nawet przy 10kg roznicy wyglada tak samo:) ale ale... wazysz tak malutko przy Twoim wzroscie, ze laska z Ciebie;)) A te 'wady' zapewne tylko Ty widzisz;D milego dnia, buzka p.s. jak masz takie problemy z Vitalia to moze zmien przegladarke , u mnie pomoglo.Poprobuj.