Zwycięstwo składa się z klęsk!
To nie była klęska na razie, ale małe potknięcie ;-)
Mam nadzieję, że to nie zepsuje mojej diety SB!
Nie przesadzajmy! Tragedii nie ma!
Dzisiejsze menu:
*kakao-kakao ciemne gorzkie(łyżka), Stevia(3-4 łyżeczki), mleko 0.5%
*przekąska-cukierek zozole(1 sztuk), orzeszki ziemne(ok.5 sztuk)
*omlet-jaja(2 sztuk), mleko 0,5%(2 łyżki), olej rzepakowy(łyżeczka), pomidorek, sałata, szczypiorek, twaróg chudy(łyżka), pieprz, zioła
*szynka 2 plastry, przecier pomidorowy łyżka, ciasto(tj. wspominałam
*plaster sera Cheddar z przecierem, twaróg(2 łyżki)
*masło orzechowe(sama robię zawsze-2 łyżki)+50 g twarogu chudego
Ale jestem nerwowa! nażarłabym się czegoś!!
Musze wytrzymać ta pierwszą fazę! Do tej pory szło mi świetnie!Trzymajcie za mnie kciuki, żebym jutro nie poległa, błagam...
Miłego wieczorku...
slackerka
16 kwietnia 2012, 13:47Dzięki za przepis! Wypróbuję na pewno :) Ja odkryłam orzeszki ziemne bez soli, 400 g w biedronce za 5 zł, ale następnym razem wybiorę te w łupinach. Może wyjdzie taniej?
aniiulka91
14 kwietnia 2012, 23:23trzebamiecnadzieje Dzięki za życzenia i wsparcie:-) miłej nocki!!
trzebamiecnadzieje
14 kwietnia 2012, 22:01wszystkiego najlepszego! Przecież to twoje święto więc trzeba to uczcić. Nie przejmuj się tym kawałkiem ciasta przecież to tylko trochę przecież całego nie zjadłaś :D więc nie jest tak źle hehe. No to trzymam kciuki heh
slackerka
14 kwietnia 2012, 21:33No i super! :) Rower fajna sprawa, ja już nie wyobrażam sobie jeżdżenia autobusem do szkoły :D
slackerka
14 kwietnia 2012, 21:09No ja już nie mogę bez tego żyć :D jak się do czegoś człowiek zapali, to nie ma wyjścia! Rower koniecznie wyciągnij, już się robi ciepło, więc można śmigać. :) Warto uprawiać sport, bo wtedy można więcej jeść :DDD
aniiulka91
14 kwietnia 2012, 20:59Dzięki za życzenia!!!!:*:*:** slackerka jakaś załamka dziś ;-D ale jutro musi być lepiej, damy radę! ela102sk dzieki pieknie:* królową, no będę!Ty tez:-D za duzo to wszystko wysiłku kosztuje, żeby sie poddać na poczatku drogi! Dzieki:* Zmotywowałyscie mnie:-) lepiej sie czuję, dzięki, kochane;*!
slackerka
14 kwietnia 2012, 20:29Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! :D Trochę ciasta Ci nie zaszkodzi, dzień urodzin nawet trzeba jakoś uczcić. :) Daj spokój, teraz się poddasz? Nie ma mowy! Dasz radę! Trzymam kciuki :)
ela102sk
14 kwietnia 2012, 20:24Aniiulka, wszystkiego najlepszego i STO LAT z okazji urodzin! Trzymaj się dzielnie na sbckiej plaży, a wkrótce będziesz królową na każdej plaży nadmorskiej:)