Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Uśpienie
13 stycznia 2008
Wiecie co?Całe życie byłam chudzielcem,podczas ciąży przytyłam dużo(bo 35 kg),po porodzie 20 zostało.Ciężko było to zrzucić.Jeżeli się przytyło chociaż raz,to nawet jeżeli się schudnie to niestety nie pozbywamy się komórek tłuszczowych.Osoba,która nie była gruba może się obżerać i nie przytyje ale ta co była gruba to wystarczy,że zje jednego cukierka i odrazy po niej widać.To te komórki tłuszczowe,które są w uśpieniu czekają na jakiś znak,...i gdy on się pojawia łapią go ze wzmożoną siłą.Jakie to nie sprawiedliwe...
jbklima
16 stycznia 2008, 11:16sama prawda......byłam na wadze....tragedia!!!!!!