Ach dziewczyny istna tragedia -dosłownie nie robię nic nie ćwiczę nie uczę się tak jakbym się zatrzymała w czasie bez sił ;( Usiąść i płakać a chęci brak - dosłownie nic mi się nie chce. Najchętniej położyłabym się na podłodze i leżała wieczność . A wakacje tuż tuż a ja nadal wielka jak "pulpet"
Może jak słońce będzie to cokolwiek mi się zachce bo na razie tragedia " to nie mój świat"
Oby u Was było lepiej !
Pozdrawiam!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Bobolina
17 kwietnia 2012, 00:49Kobietko, zbieraj sie! przeciez potrafisz, tylko Ci sie nie chce, co? na pewno dasz rade, znajdz swoja motywacje- moze letnie bikini?