Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
68


Dzisiaj Piotruś miał wolny dzień, więc spędziliśmy go bardzo rodzinne-uwielbiam dni ,kiedy jesteśmy we 3. Dietkowanie idzie mi średnio,tzn same ilości to są ok, natomiast mam jakiś zastój, brzuch mam rozdęty jak balon i czuję się ociężała, a wagę omijam z daleka.Kochane dziewczynki jak miałyście coś podobnego , poradźcie mi coś bo niedługo brzuch mi pęknie!
  • zabuss

    zabuss

    26 stycznia 2006, 23:21

    znowu powiem- masz fajniutką córeczke:) ale jest jeszcze malutka poczytaj sobie na forum co dzisiaj stało sie( tak przy koncu bo troche jest tego przewijania oczywiscie jezeli chcesz to przeczytaj wszystko ryczace..10) a ja to głodna jestem juz napisałam o tym moze masz jakas porade zeby juz nic niejesc a wytrzymac...:(? pozdrawiam tez bede za Ciebie trymała Aniu:)

  • aischad

    aischad

    26 stycznia 2006, 22:04

    tylko za bardzo nie mam czasu pisać, bo troszke zabiegana jestem, ale obiecuję, że w sobotę się poprawię. Jeszcze nie wpadłam w rytm i trochę się nie wyrabiam, lae cały czas jestem;)))

  • mmiler

    mmiler

    26 stycznia 2006, 10:11

    na ten brzuch to sobie wypij senes - 3 zł w aptece, ale nie herbatę z senesem, tylko czysty senes. To jest też mój problem, mój metabolizm jest znikomy, bo się odchudzam przez głodówki, a to jest niestety niezdrowe dla brzucha.Dla jelit to zabójstwo. Ale co zrobić, jak ja inaczej nie chudnę?

  • mooniaa

    mooniaa

    26 stycznia 2006, 09:16

    Aniu dziękuje za ciepłe słowa...Jesteś bardzo miła, a na brzudzek to może mięta, taka parzona, mi zawsze pomaga.Pozdrawiam!!!

  • kromeczka22

    kromeczka22

    26 stycznia 2006, 08:29

    Aniu ja polecam Ci otręby pszenne bo siemię lniane to ja przełnąć nie mogłam fujjj ...Moje przestawienie na dietę trwało 3 tygodnie teraz jest już ok nie podjadam i jem o tych samych porach ...Dziękuje za wsparcie mam nadzieję że wzdęcia przejdą ...Moja siostra brała Espumisan jej pomagał może spróbujesz??

  • Hogata17

    Hogata17

    26 stycznia 2006, 08:13

    jestem...chociaz mojego pamietnika nikt nie widzi. To chyba dlatego ze nie wykupiłam vitalii. Troche czuje sie oszukana. Napisałam do nich i czekam na odpowiedz. A ty walcz dzielnie. A co do brzuszka..to moze okres, a moze problemy z wyprużnianiem masz? Pozdrawiam Agata.

  • zabuss

    zabuss

    26 stycznia 2006, 00:20

    ja tez tak miałam ale to przeszło samo zanim nabrałam ochoty wyruszenia po jakies lekarstwa :) fajniutką masz córeczke :) mój chłopak tez nazywa się Piotrek:) fajne imie nie ? :D zycze wiecej rodzinnych dni:)pozdrawiam!:)

  • Femininity

    Femininity

    25 stycznia 2006, 23:22

    A może brak ci błonnika...co powoduje wzdęcia i bardzo spowalnia przemianę materii...polecam kupic sobie siemie lniane-sypkie(apteka ok.3zł) i otreby pszenne(kazdy sklep ok 1zł)...na opakowaniu pisze jak uzywac :-) :-) pozdr i bay bay:-]

  • 20dziestka

    20dziestka

    25 stycznia 2006, 23:09

    dziekuje za wpisik :-) fajnie ze mieliscie taki rodzinny dzien :) ja tez uwielbiam jka Tomek ma wolne a narazie spedzamy razem przedpolodnia lub popoludnia i noc chyab ze jestesmy w szkole to tylko noc ;-) ladnie sie Twoj maznazywa jak bede miec syna to napewno bedzie Piotr :-) a ty mowisz ze brzuch jak balon? wiesz tez tak mialam i kupilam sobie tabletki boldowera wiem ze to wsumie ingerencja w organizm ale mi szybko potym przeszlo ..wyrzucilam opakowanie wiec nie oamietam jaki tam byl sklad ale chyab cos ziolowego zycze zeby brzuszek byl ok bo take poczucie balona to zla sprawa tez tak mialam :-( bedzie dobrze buziak

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.