Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dalekooo


nie przytyłam wczoraj, nie schudnę jutro
a szkoda, czekanie na efekty w odchudzaniu to jak dziecko by się nie mogło doczekać preznetu pod choinkę haha:)

I kasza manna z wiórkami kokosowymi i miodem
II jogurt naturalny
III zupa ( trochę za dużo, ale tak dawno zupy nie jadłam! mniaam)
IV 2 kromki żytniego chleba 1z pomidorem, 2dżem + otręby
V 1 pieczywko chrupkie i dżem

Mel B 15 min cardio
Mel B 10min klatka i plecy
brzuszki, przysiady


matura to zło, dajcie czerwiec:(
  • Monika3030

    Monika3030

    27 stycznia 2014, 22:44

    Dokładnie, czekanie na spadki to najgorsze :) Ja maturę mam dopiero z rok (a może już!). Życzę powodzenia!

  • fokaloka

    fokaloka

    27 stycznia 2014, 22:03

    Eee tam, matura nie taka straszna. Nie stresuj się, a wszystko pójdzie dobrze :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.