Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
1/3 za mną


Ta dam!!!  1/3 drogi jest za mną. Niewiarygodne!! Minął miesiąc i jeden tydzień i wczoraj zobaczyłam 82 kg na wadze. Czyli 9 kg mniej. Oznacza to, ze średni spadek wagi tygodniowo wynosi mniej więcej 2 kg. No fajnie. Samopoczucie też niezłe, Jedynie przeszkadza mi odnowiona kontuzja kolana na kilka dni zmusza mnie do zwolnienia tempa w pływaniu i ćwiczeniach- jest stabilizator, smarowanie, takie tam. Ale skoro jestem lżejsza o 9 kg to też jakoś zrobiłam coś dobrego dla swojego kolana, nieprawdaż? Mój ex nie do końca chyba rozumie tę sytuację. Wygląda na zdezorientowanego. Powinnam może dalej tyć, obżerać sie lodami (w każdym filmie o zdradzonej miłości tak robią) opłakiwać nasz związek, zaniedbać się. A tu proszę bardzo! Chyba nigdy przez te lata wspólnego życia nie starał się tak bardzo. No ale coż, ja nadal nie mam zamiaru się określać, ani decydować co dalej. Żyję swoim życiem, koncentruję się na sobie, pracy, zamawianiem książek młodej, bo rok szkolny tuż tuż, od października też wracam na uniwersytet. A on stara się być w tym moim sklejanym życiu bardzo obecny, tylko czy mi to jeszcze jest potrzebne?
  • nikka000

    nikka000

    28 sierpnia 2013, 09:40

    9 kilo!!!!! Wooooowwww..... Zazdroszczę! To dopiero motywacja! Niesamowite. Ja pomagam sobie oglądając podczas cardio (które są dla mnie straszne ciągle) The biggest loser na yt. To jak oni tam walczą, jak spływają dosłownie potem, pomaga mi przetrwać moje ćwiczenia i nie zrezygnować kiedy już nie mogę złapać tchu. Polecam każdemu!

  • ola5353

    ola5353

    27 sierpnia 2013, 17:57

    brawo!

  • sectet

    sectet

    27 sierpnia 2013, 13:01

    Gratuluję efektów!!!Naprawdę dużo już osiągnęłaś!!!Trzymaj tak dalej, a resztą się nie przejmuj ;-)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.