Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Tragedia


Cześć dziewczyny jest ktoś tu jeszcze? 

ja powracam waga wzrosła ale za ponad rok ślub :D trzeba jakoś wyglądać od 1 lutego ostro biore się za siebie. Jem co 3 godz postaram sie cwiczyc w dni niepracujące a kiedy jestem w pracy po 11godz to zostanie tylko hula hop którym narazie nie umiem kręcić :P 

znacie jakieś sposoby jak nauczyć sie kręcić tym cholerstwem? 

Pozdrawiam A.

  • lirycznosarkastyczna

    lirycznosarkastyczna

    30 stycznia 2017, 21:52

    Grunt to dobra motywacja. Oj chciałabym umieć opanowac hula hop! Trzymam kciuki i życzę powodzenia!

  • .daydream.

    .daydream.

    30 stycznia 2017, 21:13

    Ja mam ślub za rok i 7 miesięcy i zaczęłam właśnie dziś :-) trzymam za Ciebie kciuki :-) co do hula hop to też nie umiałam kręcić, ale kupiłam ostatnio w netto takie z masażem i zero problemów :-)

    • ania821

      ania821

      31 stycznia 2017, 12:06

      ja też dokładnie za taki okres czasu :) czyli sierpień '18? jaka konkretnie data?

    • .daydream.

      .daydream.

      31 stycznia 2017, 12:42

      napisałam tak w przybliżeniu :D 15.09.18 :)

    • ania821

      ania821

      31 stycznia 2017, 13:55

      no to troszke ponad miesiąc po mnie :) musimy sie dopingować chociaż pewnie Ty za niedługo osiągniesz swoją wagę i będziesz trwać w tym błogim stanie a ja się będę musiała męczyć :P

  • kinulka83

    kinulka83

    30 stycznia 2017, 20:48

    kochana nie od 1 lutego tylko od zaraz wtedy efekty zobaczysz o jeden dzień wcześniej, trzymam kciuki i powodzenia

    • ania821

      ania821

      31 stycznia 2017, 12:10

      Tak mnie zmotywowałaś, że już dzis robie trening :) zaraz się za niego zabieram :D dzięki wielkie :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.