Czynniki sukcesu
- Raczej mikrosukces niż sukces - 0,1kg /tyg
- prawde mówiąc niewiele mam sobie do zarzucenia - dietkuje, ćwiczę i nic (albo niewiele)
- to co mnie trzyma na duchu - to spadki w obwodach i wsparcie witalijek
- myślę, że po prostu trzeba przeczekać - jakiś spadek jest więc wagi jeszcze nie wyrzucam :))
marii1955
11 maja 2012, 21:20Nie przejmuj się tą wagą - ważne i sukcesem jest, że cm ubywa. Gdzieś czytałam (tutaj na Vitalii ), że dużo ćwicząc redukujemy tłuszczyk, na którego miejsce wypracowujemy jędrne mięśnia. Waga w tedy stopuje, a w obwodzie robimy się smuklejsze ! ! ! GŁOWA DO GÓRY BO JEST BARDZO DOBRZE! Pozdrawiam gorąco .
ewa4000
11 maja 2012, 12:08Życzę Tobie i sobie konsekwencji w działaniu i cierpliwości :) Pozdrawiam
minkaaa
11 maja 2012, 11:38Trzeba poczekać i nie wyrzucaj wagi bo będziesz musiała kupić nową :))))))))))))