Udało mi się zrealizować obiecane ćwiczenia - po skakance czuję się super i noga nie boli:)
Postanowienie na dziś:
* skakanka 20 min (licząc 50 skoków na minutę)
* rowerek lub steper 10 min
* A6W (dzień drugi) - za waszą radą :)
* 60 brzuszków
* ćwiczenie nóg na ławeczce 2x15 przyciągnięć.
Muszę Wam powiedzieć, że A6W (pierwszy dzień) "czuję" w brzuchu bardziej niż te 60 brzuszków - widać nowe mięśnie pracują :)
No i jeszcze żarcie - postanowienie na dziś - żadnych ciast (mimo gości)!!!
framboesa1994
5 maja 2012, 11:02powodzenia ze skakanką ;)
jagatoja
5 maja 2012, 09:56Postanowienia,postanowieniami,a życie i tak swoje.....Mam nadzieję,że Ci się uda!!!!!!!!!!!!!!!!!!
znudzonaona
5 maja 2012, 08:21a6w , super sprawa , tylko coś nie mogę się zebrać . Trzymam kciuki za Ciebie :-) Miłego dnia !!
alka2419
4 maja 2012, 21:26Gratuluję ćwiczeń, niestety moje kończą się na godzinnym marszu trzy razy w tygodniu. Więcej nie daję rady, nie znoszę ich.
minkaaa
4 maja 2012, 11:12No to trzymaj się planu .Miłego dnia
dam.rade.1958
4 maja 2012, 10:56Zazdroszczę ci z ta skakanka, tez bym poskakala, ale moje stawy mi nie dają :( Ale moze jeszcze trochę i pokacze Pozdrawiam
100krotka100
4 maja 2012, 10:48ciacho.... takie świeże.... pachnące - zmora na diecie!! bądź dzielna
Weronika.1974
4 maja 2012, 10:11ale dużo ćwiczysz, ja już dziś mam 18 dzień a6w :)