Ufff... Nareszcie weekend ! Cieszę się bardzo z tego powodu I mam nadzieję, że pomimo tego, że jest weekend nie popuszczę sobie z dietą, bo w takie wolne dni bardzo łatwo mi jest niestety ulec pokusie :/ Dużo łatwiej niż na tygodniu :/
Menu dzisiejsze:
1. owsianka z rodzynkami i jabłkiem
2. 4 wafle ryżowe
3. makaron z warzywami
4. 3 wafle ryżowe
5. omlet z serkiem topionym i ketchupem
Ruch:
-Mel B: rozgrzewka 5 min.
-Mel B: 10 min. trening brzucha
-Mel B: 10 min. trening nóg
-Mel B: 10 min. trening pośladków
- rower stacjonarny 30 min.
- 11 dzień przysiadów: 110 przysiadów
- rozciąganie
Pauliska95
15 listopada 2013, 22:11Dużo osób Mel B ćwiczy, też ją sobie chwalę :) Oby tak dalej :)
Caarmeen
15 listopada 2013, 21:43Sporo ćwiczeń :) Tez bym chciała tyle ćwiczyć, ale ja wole zdecydowanie cardio :)
PauL@
15 listopada 2013, 21:23Mnie też bardzo cieszy początek weekendu ;) Ja zaczęłam wczoraj przysiady, ale przesadziłam i dziś mam zakwasy :( ledwo się poruszam. powodzenia