Nie będę katowała się żadnymi dietami, trudno..będę jadła 5-6 posiłków dziennie, dużo płynów (woda, herbata zielona i czerwona) , suszone owoce, czekolada, ruch -30 minut dziennie. Pewnie nie będę chudła, ale mam dosyć rezygnacji z moich ulubionych rzeczy!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
aurinzu
5 marca 2013, 21:23to super ! nie am co się męczyć :) powodzenia ! :*
Julia551
5 marca 2013, 17:40Powoli co celu♥
therock
5 marca 2013, 14:00jeśli będziesz jadła w większości zdrowo, z głową i ćwiczyła to mimo kilku smakołyków które wpadną będziesz chudła:)
justyna1312
5 marca 2013, 13:36ale to nie o to chodzi żeby całkowicie rezygnować bo po zakończeniu diety zawsze się pochłania w nagrodę he he swoje ulubione potrawy niestety notuj sobie co jesz ja tak przez 4 miesiące robiłam liczyłam kalorie ;) to działa waga 10 kg w dół nieźle co? ale niestety zaniechałam no i w nagrodę żarłam moje ulubione rzeczy ;( i waga znowu do góry a nagradzać musiałam się podwójnie bo rzuciłam palenie i efekty pożal się Boże na razie liczę w głowie kalorie jakoś to chyba działa bo waga idzie w dół już po tygodniu a w sumie to słodycze trochę wcześniej odstawiłam. i jak się liczy kalorie to można fajnie sobie wszystko ustawić ja jak miałam ochotę na czekoladę to ją po prostu jadłam całą tabliczkę ale w zamian na obiad zupka sałata lodowa bo ma 0 kcl pekinka ma w 100gr już 20 kcl znam to wszystko prawie na pamięć ;) powodzenia każdy się ze mnie śmiał bo chodziłam z notesikiem i wszystko notowałam co jadłam jak się można zdziwić ile kalorii dobieramy sobie tu skubiąc tam skubiąc i wcale tego nie kontrolujemy bo po prostu zapominamy o tym bo to przecież nic takiego plasterek szynki czy jeden mały cukiereczek heh niestety dla nas grubasków jest to zgubne powodzonka
Rakietka
5 marca 2013, 13:12Bez załamki:) Ten tryb powinien być dobry;)