Dzisiaj 4 dzień się kończy i daje rade ale muszę się przyznać nie jakoś nie mogę zabrać się za ćwiczenia, szukam wymówek żeby nie wziąć się do roboty, a w duchu mam nadzieje że w końcu ruszę dupę i wezmę się za robotę. Ach jutro się chyba za to wezmę.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.