BEZNADZIEJNA
B E Z N A D Z I E J NA
tak.
B-E-Z-N-A-D-Z-I-E-J-N-A.
Nawet moja mamusia tak twierdzi, więc po co się starać, walczyć?
BO CO DO CHOLERY Ż-Y-Ć ?!
Przepraszam, że się staram...ale i tak nic mi nigdy nie wychodzi.
Mimo tego, że bardzo dobrze wiem, że jestem: beznadziejna, brzydka, głupia itd. ludzie cały czas mi to powtarzają.
Jestem dla niektórych tylko po to, żeby mogli się do mnie zwrócić kiedy czegoś potrzebują.
Przepraszam, że wszystko niszczę.
PRZEPRASZAM, ŻE PODDAŁAM SIĘ, PO RAZ KOLEJNY.
PRZEPRASZAM
fadeaway
1 października 2013, 18:55Weź się w garść, nie możesz się tak łatwo poddać, ej ;)