Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
41 Dary losu


Mam tak kochane dzieci, że chętnie dzielą się ze mną wszystkim, co mają. Nawet niechcący, tak z rozpędu...Podarowali mi na ten przykład swojego wirusika-apsika (smiech)

Od rana zamieszanie okołodomowo-zakpowo-obiadowe i był trening "jak-tylko-znajdę-chwilę-po-południu-a-wieczorem-to-już-na-bank!" - czyli go nie było. Po południu prezent od dzieciaczków rozgościł się u mnie już na dobre i teraz mam już tylko ochotę umyć się i paść do wyra (co zrobię faktycznie bezzwłocznie). To, co się ze mną działo już rano, powinno dać mi sygnał ostrzegawczy - miałam wilczy apetyt, któremu uległam. Tak jakby organizm szykował się do ciężkiej batalii i potrzebował zapasów energii. Także dziś moja dieta nie trzymała się bynajmniej w granicach 1400kcal, ale też nie przekroczyła raczej 2500. Poza tym, nadwyżka kaloryczna opierała się mimo wszystko na wartościowych produktach, a nie na słodyczach i domowych "fast foodach" (kupnych nie uznaję i tak). 

Czyli, póki co jestem nie w formie i póki co muszę ogarnąć temat zdrowia. Bo jak się czuje takiego jakby gluta-bólka w nosogardzieli, to żaden Skalpel czy inna Rewolucja nie wchodzi w grę. I już. Priorytety ustawione - idę spać. Nie przytyję 5kg przez to, no nie? ;)

  • Naturalna!

    Naturalna! (Redaktor)

    12 września 2017, 08:54

    ja lykam codziennie witamine C. 5 gramow. wczesniej bralam 10 a nawet 15 gram. od 2 lat zadne chorobsko mnie sie nie tyka a mialam kilka razy w zimie poczatki, np ucho mnie bardzo bolalo, gardlo zaczynalo ale jak lyknelam swoja witamine to wszystko mijalo. no po prostu wiem ze to dziala :)))) polecam!

    • angie65

      angie65

      12 września 2017, 09:57

      A mam nawet w domu czysty kwas akorbinowy. Tylko zapominam pić :(

    • Naturalna!

      Naturalna! (Redaktor)

      12 września 2017, 10:31

      no to przestań jęczeć że łapiesz coś od dzieciaków :P

    • angie65

      angie65

      12 września 2017, 14:57

      No tak. Kolejna rzecz do listy "Not to do or do it better"

  • 106days

    106days

    10 września 2017, 09:19

    No nie, nie! :) Zdrówka!

    • angie65

      angie65

      10 września 2017, 09:23

      Dzięki :) Muszę się postawić do pionu, bo dziś u nas w TG ostatni dzień Gwarków i chcę dzieciaki zabrać na pochód historyczny- dla wszystkich z nas to będzie pierwszy raz :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.