Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
5 i 6 dzień niezbyt udany...
20 kwietnia 2013
ja w sumie sama niewiem na co sobie moge pozwolica czego mam unikac.. wczoraj zjadzlam płatki kukurydziane na mleku , wypiłam troche kawy , na obiad warzywa na patelni , wieczorem jogurt duzy i chrupałam sobie z dwie garsci platkow czekoladowych. caly dzien bylam na nogach najpierw poszlam rano na 8 na zajecia i o 9,30 bylam juz po, potem poszlam z kolezankami do second-handu spedzilysmy tam 3 godziny potem pojechalysmy do galerii tam tez olazilysmy sie ze 2 godzinki wieczorem wyszlam do klubu wiec tam duzo tanczylam ale uwaga... wypilam piwo :( żałuję bardzo.. a pozatym 1,5 litra wody było jak zwykle wypite. dzisiaj rano platki czekoladowe(wiem ze mnie za to ochrzanicie i dobrze nalezy sie...) na mleku i obiad- karkowka z warzywami na patelnie no i caly czas woda woda mam zamiar albo isc na silownie albo pobiegac znow dzis i ide na clubbing znowu ale dzis obejdzie sie bez piwka napewno ;) no to co? czekam na wasz opie*dol :)
breatheme
20 kwietnia 2013, 21:58Płatki czekoladowe to sam cukier niestety ;) Po takim śniadaniu za chwilę byłabym głodna, to samo tyczy się niestety kukurydzianych, w których składzie na czołowym miejscu znajduje się cukier.. Szkoda, bo tych smak akurat lubię ;) Polecam owsianki, a jeśli nie lubisz to może zrób sobie własną granolę? Zawsze to jakaś kontrola nad tym, co spożywasz ;) Pytałaś co ćwiczę - Od dłuższego czasu CODZIENNIE robię brzuszki, a raczej półbrzuszki (200-300), przysiady (30), pompki (20), wymachy nóg (200), jakieś ćwiczenia na ręce (100-200), no i hula hop, ale to nie codziennie, bo nie zawsze mam możliwość, ale jeśli kręce to 30 min. dziennie :) Nie lubię żadnych zestawów ćwiczeń, Chodakowskiej, Mel B, itd., więc nawet się do nich nie zmuszałam, bo po co robić coś, czego się nie lubi? Moja zmiana jest efektem przejścia na zdrowe odżywianie, porzuciłam całkowicie słodycze i zaczęłam się ruszać. Jem dużo - można to zobaczyć w moim fotomenu, ale jak widać można przy takim stylu życia zmienić swoją sylwetkę na lepsze ;)
Suri91
20 kwietnia 2013, 16:03A wcale ze nie bedzie opie*dolu :D Baw sie dobrze! :)