Moje postanowienie styczniowe wynosi 7 kg więc myślę, że uda mi się je zrealizować. Może nawet troszeczkę więcej schudnę. Fajnie by było.
A tak w ogóle to jeszcze 6 tej nie ma a ja zaraz muszę wyjechać żeby na 8.00 być w tej zaśnieżonej Łodzi. A na dworku buuuuu buuuuuuu. I w moim pokoju też.