Witam was serdecznie :)
Wracam do was już jako mężatka i odchudzona 20 kg :) Minęło 2 tygodnie od ślubu, niestety nie osiągnęłam celu mojej wagi do ślubu. Zabrakło 5 kg. Jednak czułam sie dobrze i uważam, ze wyglądałam super ;) ( 64 kg ) Wróciłam teraz po urlopie do pracy. Urlop jak to urlop obżarłam się i teraz czuje sie ciężko. Co gorsze często myślę,ze jest juz po ślubie i mogę jesc co tylko mi się podoba. Dlatego wróciłam i chce motywacji w was dziewczyny!!!! Bede znów was śledziła i przyglądała sie jak wam idzie! W kupie siła!
Co myslicie o wykupieniu diety na odchudzanie na vitalii? kupować czy nie??? stata kasy czy wam pomogła?
Buziaki
fitnessmania
2 kwietnia 2017, 16:39Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka
spelnioneMarzenie
2 października 2016, 15:50super, ze jestes :)
angelika1234
2 października 2016, 19:48buziaki ;*
angelisia69
2 października 2016, 03:10Witaj ponownie!Przelam zbedne stereotypy typowej żonki w wyciagnietym dresie/niezadbanej i pokaz ze mozesz byc sexi,zgrabna i pelna energii!!
angelika1234
2 października 2016, 19:47Dokładnie! Musze być fit :) buzka :)