witam was bardzo gorąco u mnie piękne słoneczko zajrzało przez okienko zmuszając nas do otwarcia oczek
ja po wczorajszym dniu nawet bałabym się wejść na wage bojew sie ze znów zobaczyłabym 3 cyfróweczek wole nie zrażać sie dziś obiecane bieganie po schodach tak za kare za wczorajszą swawole w jedzeniu i piciu mam już nowy jadłospis i cieszy mnie bo mam 1800 kcal a nie 2500
i posiłków mam 4 a nie 5 wiec łatwiej bedzie mi przestrzegać godzinek tylko te kolacyjki takie obfite ze niektóre mogły by być wziente jako obiad ale co tam zobacze jak sie bede stosować do dietki
a teraz lece na śbniadanko bo głodna sie robie
minima0
20 września 2009, 09:48powodzenia:) i nie martw się odstępstwa się przydają:) psychika odpoczywa, a na ciało takie jednorazowe nie wpływa:)