najciekawiej jest ze wypiłam już 1,5 l zielonej herbatki i 2 kawy a latam jak szalona do wc pewnie schodzi ze mnie woda super ciekawe czy rano bedzie mniej
waga zmieniła sie wieczorem +200 gr ale juz nie bede sie ważyć 2źX dziennie
A wiec pochłonełam dziś
Śniadanie: jajecznica z wędlinka i odrobiną cebulki z 3 wiejskich jajek i odrobiną mleka
deser jogurtowa smakija
obiadek pieczone udko w halogenie z sosem czosnkowym
przekąska kefir żurawinowy 0%
na kolacje tosty z szynką z kurczaka pychota
monnaaa
6 września 2010, 19:45Dziękuję za przyjęcie zaproszenia i pozdrawiam!!!