witam wszystkich czytających. Co prawda bardzo rzadko tu pisze długo mi nie szło z odchudzaniem nie dlatego że coś było.nie tak
Po prostu się kiedyś. Nie chciało było dobrze jak było..
Jest facet ukochany niby Wszystko ok tylko waga
Niby nie Przeszkadza jednak patrząc na zdjęcia z wakacji z imprez
...coś trzeba z sobą zrobić... zmienić....
Tylko jak zmienić jak.tryb życia jest j
niestabilny hulaszczy można by.tak nazwać..
Pobudka ok 9 kladę się ok 1 w nocy, piłam piwko prawie co.wieczór. Tłuste obiady
herbaty slodzone. Etc
Wiem żeby schudnąć trzeba wszystko zmieniać od dziś od teraz...od juz!!
Trzymajcie kciuki ;) z własnego doświadczenia w miesiac orbitrek hoola hop i skakanka efekty mega!!!! Ruszamy :)
Bp.na weselichu trzeba się ogarnąć ;) pozdrawiam