Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
i znowu poniedzialek :)


Witajcie Kochani ! 
Ale ten czas zasuwa dopiero co byl poniedzialek i znowu poniedzialek... dzisiaj jestem tylko na chwile sporo rzeczy mialam dzisiaj do zrobienia  a z ta noga zanim sie gdzies dowloke to pol dnia mija  na mazurach za bardzo sobie pozwolilam i chodzilam na niej mam nadzieje ze nic sobie nie zrobilam  jutro mam rtg do sie okaze....
Dietowo w weekend calkiem niezle a nawet bardzo dobrze, tylko brak cwiczen. 
Ale dzisiaj za to posilki normalnie co 3 h juz sie do nich przyzwyczailam  i dwie herbatki zielone i 1.5 litra wody i pewnie jeszcze cos wpadnie. i do tego 200 brzuszków  wiec nie jest zle 
Jutro wiecej napisze a teraz lece bo jeszcze troszke ksiazki mi zostalo, a małpa bardzo ciekawa jest 

Dobrej Nocki 

Ps. ostatnio ciagle kłuce sie z moim, juz mam dosc  jakos przestalam go rozumiec i nie umiem chyba juz do niego dotrzec  i mi źle 
  • nussell

    nussell

    6 sierpnia 2013, 18:28

    Mam nadzieję że wszystko się u Ciebie ułoży

  • therock

    therock

    6 sierpnia 2013, 00:22

    jest świetnie:) ja się z moim mężem kłócę non stop;) ale i godzimy się co chwilę:) oby i wam sie ułożyło:)

  • aneta3030

    aneta3030

    5 sierpnia 2013, 22:29

    Wzorowa jestes a ja ?? nie ma co musze moj system zmienic bo zaczynam rosnac. Ciekawa jestem jak rentgen pokarze. Co do facetow to w moim przypadku to samo jest czasem mam ochote go wypieprzyc z domu ale jakos zlosc mi mija i tak zyjemy . Czasem zastanawiam sie czy dobrze robie ? Tego nie wiem .

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.