Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Hmm pozytywnie?


czesc wszystkim! :) jak tam po imprezie? :) mam nadzieje ze dla kazdej z Was byla udana i ten Nowy Rok rozpoczał się naprawdę fajnie :) Sylwestra jesli chodzi o mnie zaliczam do czesci udanej :) fakt nie zapowiadalo się, bo kilka dni wczesniej miejsca które mielismy juz zaklepane odwołano i nagle zostalismy bez niczego, a wiadomo jak to jest na ostatnią chwile cos zalatwiac ;p organizatorzy nagle przypomnieli sobie ze nie ma miejsc, choc były bo jeszcze w dzien przed sylwestrem znajomy zdołał zalatwic 6 wejsciowek ;p fakt ze tamta impreza była szemrana od poczatku i nie wiedzialam czy to dobry pomysl tam isc ale wyszlo nawet lepiej, zrobilam  domoweczke i bylo super :D  zebralam wszystkich tych, ktorych wywalili z tamtej imprezy :D dom na szczescie ma sie dobrze, nic ani nikt nie ucierpial! :D:D jedyne co ucierpialo to moja waga ;p jestem straszliwie zla na siebie ale wiedzialam ze tak sie skonczy ;p otoz powrocilo moje magiczne 65kg ;p a juz kurcze bylo tak dobrze ;p no ale nie ma sie co zalamywac, moze to tylko taki zastoj chwilowy poimprezowy i jutro bedzie lepiej?:D jak myslicie? wiem wiem wmawiam sobie teraz, a wczoraj jadlam salatki, ciasteczka i inne pyszne rzeczy zamiast sie pilnowac ;p ale spokojnie, nie bede panikowac. wreszcie koniec tych wszystkich imprez jedzeniowych, czyli Świąt, Sylwestra itd i czas na serio brac sie za siebie i swoją dietke ;p wczoraj na dobry poczatek zakupilam wage cyfrowa :D wiem, ciekawy zakup sylwestrowy, jednak stwierdzilam ze to taki moj symbol bedzie ;p wczesniej mialam zwykla wage łazienkową, jednak ona była niedokładna. ta natomiast jak same dobrze wiecie jest juz dokladna i doskonale wiem ile waze ;p musze zmienic zatem dane na pasku postepów ;p aj szkoda gryzie mnie teraz sumienie ;p no ale dobra powiedzmy ze w Sylwestra moglam sobie troche wyluzowac;p teraz za to bede mocno nadrabiac ;p oczywiscie caly czas A6W - nie odpuszczam juz wychodzi ponad 2 tygodnie, jutro wybieram sie na basen ;p mam nadzieje ze sie wybiore, a nie skonczy sie na planowaniu ;p o wczorajszym i dzisiejszym menu nie bede nawet wspominac bo az mnie trzęsie ze złości na sama siebie  
  • MONlKA

    MONlKA

    2 stycznia 2013, 14:37

    odpowiedź: hej, za czasów zdjęć jeszcze w ogóle nie ćwiczyłam, tylko dietka! także ładnie mi zeszło z brzuszka, teraz codziennie ćwiczę 10minut z Mel B - brzuch. Jak mam więcej czasu to dodam nogi, czasami też ABS, ale ogólnie nie mam czasu na ćwiczenia,bo wychodzę z domu o 5, wracam po 21 i nie mam gdzie ćwiczyć..

  • DietaMaloKcal

    DietaMaloKcal

    2 stycznia 2013, 00:09

    Dzięki!!:D no to chudniemy buzka:*

  • DietaMaloKcal

    DietaMaloKcal

    2 stycznia 2013, 00:01

    Tak na zdjęciu jest inaczej, na żywo wyglądam normalnie, i tak wolę być chuda:)) Dzięki:*

  • DietaMaloKcal

    DietaMaloKcal

    1 stycznia 2013, 23:48

    Cudownego Nowego Roku :-)

  • OlimpiaDelacour

    OlimpiaDelacour

    1 stycznia 2013, 23:45

    U mnie imprezka była udana u ciebie widze że mimo przeciwności też :)Powodzenia

  • zmotywowana123456789

    zmotywowana123456789

    1 stycznia 2013, 23:40

    Szczęśliwego Nowego Roku . Powodzenia ;)

  • Jogata

    Jogata

    1 stycznia 2013, 23:40

    Wszystkiego dobrego w Nowym Roku

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.