Jestem już po ćwiczonkach 85minut :)) zaliczone
dietka nie do końca była tak jak powinna wiec odejmę sobie punkcik .
Waga opadła o 400g dzisiaj pokazała równe 64kg
Byłam dzisiaj na 2,5 godzinnym spacerku piękna pogoda do tego mnie zmusiła .
w trakcie spacerku wstąpiłam do sklepu i oczywiście Aneta zaszalała!!!
Kupiłam sobie motywacje !!!!
Nie wiem co mi odwaliło ale trudno stało się było w przecenie wiec się skusiłam .
Tłumaczę sobie prezent walentynkowy :)
Synu mój oczywiście starszy kupił prezent dla swojej (chyba) dziewczyny
jestem ciekawa jak zareaguje :))
Dla was tez mam coś miłego na walentynki które zaczynają się za kwadrans :)
[...] miłość po prostu jest. Bez definicji. Kochaj i nie żądaj zbyt wiele. Po prostu kochaj.
Jeżeli ktoś nie kocha cię tak jakbyś tego chciał, nie oznacza to, że nie kocha cię on z całego serca i ponad siły.
. zapomniała bym!!
Kochane mój ma w piątek rozmowę o prace jedzie do firmy która znajduje się ok 12km od domu .
Proszę trzymajcie kciuki !!!
Musi ja dostac !!!
Jeżeli nie dostanie będziemy musieli
ogłosić bankructwo ,co mi się nie widzi ...
o to moje wyniki
| sroda | 13.02 | 12p |
| waga | -400g | 4 |
| DIETA | nie | 0 |
| płyny | 2l | 2 |
| ćwiczenia | 85min | 5 |
| podjadanie slodyczy fastfood | nie | , 1 |
>>>lista wybranych nagród<<<
>>>>tabelka aktywności 2 <<<<
Udanych Walentynek
marchewa222
15 lutego 2013, 20:44dziewczyno, Ty idziesz po prostu jak burza :)
kasiakasia71
14 lutego 2013, 22:33Ale wynik godny podziwu.Trzymam kciuki
molka1981
14 lutego 2013, 20:16Trzymam mocniutko kciuki. Napewno się prezent (chyba dziewczynie) spodoba.:*
liliana200
14 lutego 2013, 16:45Mocno trzymam kciuki za męża !! Struj fantastiko superancki!!!! Tobie również życzę udanych Walentynek :))
savelianka
14 lutego 2013, 13:34trzymam kciuki!
Lejdis1984
14 lutego 2013, 11:25Oczywiście trzymam kciuki za męza!A tobie gratuluje spadku wagi.Zyczę również miłych serdecznych i pewłnych ciepła walentynek.Bużka*
galadriela56
14 lutego 2013, 09:11Wazne ze nawet male wpadki nie przeszkadzaja wadze spadac w dol, gratuluje =))
am1980
14 lutego 2013, 07:45To skoro z dietą nie do końca było ok,a ty i tak odnotowałaś spadek, to gratuluję i to bardzo
PuszystaMamuska
14 lutego 2013, 06:36Równiez udanego dzionka zycze! Kostium jest super... Ja niestety nigdy nie bede mogła sobie pozwolic na cos tak skąpego... A szkoda.. Pozdrawiam.
jaona80
14 lutego 2013, 00:10Łapię serduszko ;) Piękną motywację sobie sprawiłaś :D Tylko uważaj, bo jak dalej waga będzie Ci spadać z taką prędkością, to do lata okaże się za duże :p Kochana trzymam mocno kciuki za udane rozmowy o pracę. "Słodkich" Walentynek :)
monikaszgs
14 lutego 2013, 00:08dziekuje :)))) trzymam kciuki za rozmowe:))) chyba musze sobie tez taka motywacje sprawic, bo miestety troche w piersiach ubylo i gora od stroju dobrze nie lezy :((