Jeszcze godzinka i mamy poniedziałek
Dzisiejszy dzień spędziłam spokojnie za dużo nie pogrzeszyłam , z czego jestem dumna
wypiłam 2 lampki czerwonego wina
oraz
1 kawałek babki cytrynowej
Zmieściłam się w punktacji dlatego dietkę
zaliczyłam
miałam nie ćwiczyć a jednak poćwiczyłam tylko 30 minut biegu na bieżni .
Waga opadła o 200g czyli dzisiaj zawitałam 64,4kg
>>>Tabelka aktywności<<<
>>>lista wybranych nagród<<<
>>>>tabelka aktywności 2 <<<<
oto wyniki
Tak to jest jak się słodycze je .
Jutro będę grzeczna :D
Dzisiejszy dzień spędziłam spokojnie za dużo nie pogrzeszyłam , z czego jestem dumna
wypiłam 2 lampki czerwonego wina
oraz
1 kawałek babki cytrynowej
Zmieściłam się w punktacji dlatego dietkę
zaliczyłam
miałam nie ćwiczyć a jednak poćwiczyłam tylko 30 minut biegu na bieżni .
Waga opadła o 200g czyli dzisiaj zawitałam 64,4kg
>>>Tabelka aktywności<<<
>>>lista wybranych nagród<<<
>>>>tabelka aktywności 2 <<<<
oto wyniki
niedziela | 10.02 | -2,5p |
waga | -200g | 2 |
DIETA | tak | 1 |
płyny | 2l | 2 |
ćwiczenia | 0,5h | 2,5 |
podjadanie slodyczy fastfood | tak | , -10 |
Tak to jest jak się słodycze je .
Jutro będę grzeczna :D
kasiakasia71
11 lutego 2013, 16:43Najważniejsze,że waga spadła.Dobrze ci idzie
Lejdis1984
11 lutego 2013, 14:43Ale mi się marzy bieżnia w domu,nie musiałabym rezygnować z biegania w taką pogodę.Dietkujesz bardzo ładnie,utrata wagi jest dla każdej z nas bardzo motywująca,wiec spokojnie a do celu.Miłego początku tygodnia!
takamalaa
11 lutego 2013, 11:50brawo! ileż ja bym dała za taką wagę;P dziękuję Ci kochana za miłe słowa, nawet nie masz pojęcia jakie to dla mnie motywujące:*
molka1981
11 lutego 2013, 09:53JEJ jestem pod wrażeniem spadków twoich. Niestety kontuzja mnie unieruchomiła a tak mnie ciągnie do orbitreka :(. Pozdrawiam
bella1984
11 lutego 2013, 09:12Gratuluje spadku,. Swietnie ci idzie. Dobrze ze chociaz troche pocwiczylas, zawsze to lepsze niz nic !
mammy91
11 lutego 2013, 07:57tak ma niedziela do siebie ze slodkie wpada :) dzisiaj nowy dzien tydzien a wiec zaczynamy :D
Martaa91
11 lutego 2013, 00:06powodzenia!;)
Xsimena
10 lutego 2013, 23:53Dziękuje, powodzenia na pewno się przyda. Tobie też życzę dużo sukcesów. Buziaczkii;)
patrishiia
10 lutego 2013, 23:50damy radę ;-)
deeviance
10 lutego 2013, 23:48Poradzisz sobie !!! zobaczysz :) weekendy zawsze takie sa w moim przypadku podobnie
onaczeka
10 lutego 2013, 23:48co racja to racja :)
austryjaczka1
10 lutego 2013, 23:45Dasz radę :) Ja dziś również zwaliłam na całej lini...
Xsimena
10 lutego 2013, 23:41Ja też zawaliłam, nie ma się co przejmować tylko iść dalej. Z każdym dniem powtarzać sobie, że ma byc lepszy od poprzedniego;)
monikaszgs
10 lutego 2013, 23:34niestety weekendy bardziej nas kuszą słodkościami :// ale w tygodniu się spali te kalorie:)
jaona80
10 lutego 2013, 23:32Oj tam! raz w tygodniu można sobie pozwolić na odstępstwo od diety, wiadomo bez szaleństw ale kawałek ciasta nie jest niczym strasznym. Czerwone wino ponoć pije się dla zdrowia ;)