Postanawiam ze :
zadzwonię do mojej szefowej i zaproszę ja ,jestem ciekawa całej tej sytuacji ,mam czyste sumienie wiec mam gdzieś co ludzie będą myśleć . Ona sama chciała zobaczyć maluszka wiec głupio powiedzieć ze nie. Na te czasy muszę szanować prace ,tym bardziej ze mój nie ma stałej pracy i zarobki ma bardzo niskie .
Wiadomość dnia :
moja kolejna koleżanka urodziła maluszka godz 8:33 53 cm 3,55 kg maluszek zdrowy:)
Proszę o poradę
Mamusie czy znacie dobry sposób jak odzwyczaić maluszka od noszenia na rekach , ostatnio ciągle Maxsio chce być noszony , tatuś do tego doprowadził .A ja w domciu i ciężko mi go samego zostawić ,zaczyna płakać jak tylko go położę ,
mam wolne jak go uśpię .
Ćwiczenia :
wczoraj tylko 30 minut na bieżni , czułam się zmęczona i nie dałam rady na więcej .
menu:
lecter1
6 grudnia 2012, 22:23Nie pomoge bo sie na dzieciahc nie znam.
tymczyszyn
27 listopada 2012, 07:45ja kupilam hustawke dla dziecka, powiesilam w kuchni i ta bujalam, mi pomoglo
cytrynka0409
26 listopada 2012, 18:58ja bym ją zaprosiła i porozmawiała i nie patrz na innych, bo w końcu to jednak trzeba z czegoś żyć
pyzia1980 (moderator Vitalia.pl)
26 listopada 2012, 18:41Nie przejmuj się co "ludzie powiedzą" .Może nic ona nie zrobiła ? Czasami tak łatwo jest komuś dać nalepkę "czarnej owcy",a ciężko ją potem zdjąć.
am1980
26 listopada 2012, 14:31Ja wczoraj też tylko 35 minut na orbitreku... ćwiczę codziennie po 70 minut, ale wczoraj też czułam się bardzo słabo... może taki dzień, ale pomyślałam że mała przerwa w ćwiczeniach mi nie zaszkodzi
marta803
26 listopada 2012, 12:54Hehehe dzieciaki ze mna :) wojtas uklada talezyki i plastykowe jedzenie na macie a kuba w lezaku zyrafke gryzie :)