Dzisiejsza noc dala mi w kość ,Max budził się co kilka minut , nie chciał jeść i tez nie chciał spać ,tylko marudzi , ok godz 6:00 nad ranem dałam mojemu do przypilnowania , byłam padniętą i potrzebowałam drzemki . Myślę ze ząbki zaczynają się odzywać , ślini się , raczki wkłada do buzi i marudzi .
waga opadłą o 0,5 kg czyli mam 70,9 kg jeszcze 0,9 kg do środy muszę dać rade
Dziś szykuje się impreza , czas na ciastko i na lampkę wina ,ciekawa jestem jutrzejszego wyniku ?
Pilnujcie mnie kochane !!!
Milej niedzieli
Pozdrawiam
lecter1
18 listopada 2012, 22:24Gratki ze spadku:)
kasiakasia71
18 listopada 2012, 17:51Świetne fotki:)
wicca8
18 listopada 2012, 15:17gratuluję spadku
PuszystaMamuska
18 listopada 2012, 11:53No i gratuluje spadku :)
PuszystaMamuska
18 listopada 2012, 11:53No cóż - ja równiez mam za sobą nie przespaną noc... nie wiem juz która to z kolei... Nie wyrabiam... Pozdrawiam i dziękuje za komentarze.
gwiazdka130
18 listopada 2012, 10:23Dobrze ze spada :) motywatory świetne:)