Nic mi się nie chce ,nic mi nie wychodzi , głupia dieta !!!
Tylko 10 minut pobiegałam a to sznurówka się odwiązała ,a to do toalety mi się chciało a potem już odechciało mi się biegania .
Pojechałam do lekarza z moim maleństwem
to zapomniałam wziąć wodę ze sobą ani jabłka ,ani żadnego innego owoca. Nie było mnie od 14:00 do 18:30 .Jak już wróciłam do domu to rzuciłam się na wafle ,one nie były w moim programie wrrwrrr , zjadłam tez garść orzechów .i jeszcze do tego nie regularne posiłki . A na sam koniec dnia dobiła mnie ta cholerna praca od mojego,znów ma jutro wolne .Ja już mam tego wszystkiego dosyć !!!!
lecter1
14 listopada 2012, 20:34Też tak mam ale jak chce do wc to wstrzymuje i tyle:)
marchewa222
14 listopada 2012, 11:28oj, nie było tragicznie, dziś nie poszło, ale jutro też masz cały dzień. Będzie dobrze.
JosDiary
13 listopada 2012, 21:53jutro jest nowy dzien :D