Hejka
Dzisiaj w końcu pobiłam swój rekord na orbitreku!!! Byłam 75min!!! Jestem z siebie dumna hehe 723kcal spalonych
Dieta utrzymana więc jestem jak najbardziej zadowolona!!!
Ps. Tak wracając do wczorajszego dnia to trochę poległam bo orbitreka nie zaliczyłam bo źle się jednak czułam i wpierniczyłam króliczka z milki był meeegaaa smaczny!! Aż wstyd przyznać ale tak właśnie było...
miłego niedzielnego wieczorku :*
grzymalka2016
6 marca 2017, 06:26Przy takich ćwiczeniach, to ten króliczek rozpłanął się i z tych kalorii nie zostało niz :-)
Aneetkaaa
6 marca 2017, 09:42możliwe :P
Leveza
5 marca 2017, 21:20życzę, żebyś z każdego dnia była tak zadowolona! :)
Aneetkaaa
6 marca 2017, 09:43Dziękuje :*
kinulka83
5 marca 2017, 18:50kochana jak dajesz radę tylę na orbitreku ja po 15 min mam już dość
Aneetkaaa
5 marca 2017, 19:04Na początku też tylko tyle wytrzymywałam :) teraz jak widać coraz dłużej Tobie też tego życzę :*
ingrid83
5 marca 2017, 17:49kroliczek z milki nie taki zly jesli wpadnie raz na jakis czas..nie mozna sobie wszystkiego odmawiac. Wszystko z umiarem. Ja wrocilam po przerwie do orbitreka ale wczoraj wytrzymalam tylko 45 min.
Aneetkaaa
5 marca 2017, 17:54To super ważne że wróciłaś a 45min to też dużo :)
dietacambridge2017
5 marca 2017, 17:19Ale super , gratuluję
Aneetkaaa
5 marca 2017, 17:23Dziekuje :*