Miałam być i ćwiczyć, a tu nic z tego nie wyszło. Kurczę, naprawdę jak nie mam dostępu do neta i kompa, to całe moje ćwiczenia trafia szlak. Ale już masz wszystko pod kontrolą i mogę wrócić do mojego pamiętnika na stałe Wreszcie!!!
Tak więc, co by moje mięśnie i wszystkie części ciała nie zwariowały od nadmiaru ćwiczeń, dziś dzień wyglądał tak:
- 100 brzuszków,
- 70 przysiadów,
- 4 dzień a6w,
- 40 minut rowerek,
- rozciąganie.
I to tyle na dziś.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Onaa1718
17 stycznia 2014, 08:37Dobrze że wróciłaś tu i do ćwiczeń .;) Powodzenia . !