Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
co to są pakule? dalej boli :(


Dzień dobry
Myślałam, że powoli wracam do formy, ale pomyliłam się i siedzę nadal w dziwnej pozycji. Do tego całe podbrzusze mnie boli ale A już nie ma i do lekarza nie dotrę.
Teraz żałuje, że w piątek nie pojechałam.
A opiekował się mną aż za dobrze, ale niestety do pracy musiał jechać. Raczył mnie opowieściami z życia zawodowych kierowców, co sprawiało mi straszny ból, bo jednak ataki śmiechu przy bólu jaki miałam nie są przyjemne, ale weź i się nie śmiej jak gdy tylko przypomnę sobie nawet dziś niektóre sytuacje to umieram ze śmiechu.
Najśmieszniejsza historia jaką słyszałam w ostatnim czasie i chyba długi nic jej nie przebije.
Mój A dostał sms od dyspozytora, że pieniądze na koncie i maja kupić za nie winiety i jeden ma kupić pakule. Mój A pracuje dość daleko od domu, jest trochę inna gwara i ogólnie krótko jest zawodowym kierowcą, więc nie ma pojęcia co to są pakule. Czyta kolegom sms jaki otrzymał, każdy oczy w słup  -nikt nie wie co to są pakule. Sprawa drąży ich umysły. Postanawiają przez cb radio dowiedzieć się cóż to takiego. Nikt nic nie wie. Aura tajemniczości ciągnie się za kolumną aut jak smród za skunksem. Każdy zachodzi w głowę, a tam pusto. W końcu A wysyła sms do dyspozytora "ale jakie pakule?" Przychodzi odpowiedz na którą każdy czeka " XX Pakuła czerwony daf" Tu umarłam, prawie się udusiłam ze śmiechu i posikałam. Myślałam, że kręgosłup mi pęknie od wstrząsów. Wyobraziłam sobie jak oni biedni się głowią co to te nieszczęsne  pakule a razem z nimi kolega o którego chodziło no i nie mogłam ze śmiechu - jak ta mordka wyglądałam.

Moje odchudzanie wolno przebiega ale póki co skupiam się bardziej na tym by sobie ulżyć w cierpieniu. Do lekarza u nas czeka się tydzień czasu, więc nie wiem czy się warto zapisywać, bo może do tego czasu samo mi przejdzie.
Idę poleżeć - wbrew pozorom to niezłe ćwiczenie bo aż pot mnie zalewa jak próbuje się przewrócić na bok albo wstać. Nie martwcie się jednak jak tylko wyzdrowieje, to będę w oczach chudła bo wylaszczanie mimo wszystko rozpoczęte! Mam dużo energii, rozpiera mnie i nie mogę jej wykorzystać, więc jak tylko będę mogła to ruszę niczym husky wypuszczony z podwórka...
Papatki


edit: jako, że dalej nie wiadomo o co chodzi to wyjaśniam: kolega ma na nazwisko Pakuła, a dyspozytor napisał, że mają kupić winiety, a jeden ma kupić pakule (winiete)- temu koledze = Pakuła - pakule - w sensie, że temu chłopakowi :)
  • gilda1969

    gilda1969

    22 stycznia 2013, 09:28

    Życzę Ci dużo zdrówka.

  • radomszczak

    radomszczak

    21 stycznia 2013, 20:59

    Ja bym też mogła spać i spać, ale moja 6,5 m-czna córka to kwestionuje i z premedytacją budzi się jeszcze w nocy na jedzenie :)

  • radomszczak

    radomszczak

    21 stycznia 2013, 20:06

    Zapisuj się do lekarza, a jak wydobrzejesz do tego czasu to nie pójdziesz :) Mój M. tak robi zawsze, bo dopóki się nie zapisze do lekarza to nie dostaje obiadu :D Taki szanaż, a potem jak nie idzie to ja i tak się wściekam - osobiście uważam, że zawsze lepiej sprawdzić :) Ja po cesarce w ten sam dzień musiałam się przewrócić, bo myślałam, że mi kręgosłup pęknie, także wiem o czym mówisz w związku z potami podczas przewracania się.

  • karamija77

    karamija77

    21 stycznia 2013, 17:50

    Och jak ja Cię z tym bólem rozumiem bardzo i współczuję. Mam mocne przeciwbólowe, mogę Ci podesłać kilka :)

  • beatkal

    beatkal

    21 stycznia 2013, 14:52

    dzieki za kom......wiesz ten ``znajomy ``wzial mnie kiedys za latwa panienke i ukradl obecnemu mojemu mezowi moj nr tel. w momencie kiedy sie poznalismy a moj pojechal na wakacje i wydzwanial do mnie wypisywal sms-y chcac sie ze mna umowic wszystko za plecami mojego meza rozumiesz?Dlatego jest to jedyna osoba ktora nienawidze,poza tym .......ja nie wchodze w sklad tzw.kliki wiec sila rzeczy jestem ta inna ,ta z zewnatrz,ktora nie pije,nie imprezuje z nimi,ma swoj styl i mimo kilku kg na plusie prezentuje sie lepiej niz niektore z nich z oznakami anoreksji....do tego wiekszosc z nich pracuje dla mojego meza wiec ....rozumiesz jestem zona....szefa jakby nie bylo a o tej sie mowi bo...............

  • grubelek1978

    grubelek1978

    21 stycznia 2013, 14:48

    pacule??? żądam wyjaśnienia!! :D

  • beatkal

    beatkal

    21 stycznia 2013, 14:41

    ale ja w dalszym ciagu nie wiem co to te pacule

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.