Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wtoreczek


no i wtorek nastał

wczoraj wreszcie wyjasniłam sprawę z kredytem studenckim i jestem na prostej... mogę spłacać bez obaw o odsetki... a dziś idę do swojego normalnego banku (bo tamto wzięłam w PKO) i kartę kredytową wziąć
i tak na marginesie, nie żebym potrzebowała kredyt, ale większość rzeczy w necie lepiej płacić kartą niż przelewem lub osobiście, a tak zapłacę i na początku miesiąca oddam z powrotem bez odsetek :P

heh.. odwiedziła nas wczoraj ciotula, tzn ja ją widziałam 3minuty bo wychodziła akurat jak ja wróciłam, no ale na stole zastałam 1kg truskawek :D (zawsze coś kupuje np winogron lub inne takie) ale pachniały i smakowały jak polskie choć podobno hiszpańskie, ale ze słońca więc już bez sztuczności... pycha, zjadłam z pół kilo, ale nie jadłam przez to kolacji,

zresztą moje menu nieco się zmieniło wczoraj, zamiast rosołu była pomidorowa z ryżem, a na drugie kawałek piersi kurczaka, ryż i kapusta czerwona

spać mi się chce, walnęłam teraz czystą kawę może coś pomoże... czas wziąć się do pracy

śniadanie: jogurt ziarno, otręby i kilka rodzynek
2śniadanie: sałatka, bułeczka z ziarnami (maleńka), jabłko
obiad: pomidorowa z ryżem (co jeszcze nie wiem)
kolacja: ?

+ ćwiczenia

kusi mnie iść pobiegać, ale pewnie się skończy jak zwykle brakiem chęci...
  • dam.rade.1958

    dam.rade.1958

    22 maja 2012, 08:19

    Truskawki maja malo kalori, wiec moszesz je jest bez obaw :))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.