Witajcie !
Pewnie zastanawiacie si skąd taki tytuł... Już spieszę z odpowiedzią :)... W sumie to dzisiaj pierwszy dzień z rozpisanym jadłospisem przez vitkę. I ku mojemu zaskoczeniu bardzo mi się podoba... Na śniadanie miałam bruchette z avocado- uwielbiam ten owoc!, i często już jadłam tego typu śniadanko :), reszta posiłków zapowiada się równie pysznie :).
A teraz druga część odpowiedzi- 1-2- bo to drugi dzień tak jakby dietki :), już wczoraj sporo zmieniłam, dodatkowo zrobiłam 11000 kroków ... niby prace w ogrodzie a tu wynik zrobił się nawet nawet :)
Także od dzisiaj tak już pełną parą rozpoczynam pracę nad sobą, pracę nie tylko nad zrzuceniem "cielska", ale też nad naprawą nawyków żywieniowych, sposobu postrzegania żywności oraz ogólną samooceną... Dobrze, że w tym wszystkim ktoś mnie bardzo wspiera :). Mój Mąż oraz Wy oczywiście :)!!!!!
Powodzonka dzisiaj !!!