Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Początek


Hej skarby!
 Byłam już tu nie raz:) Chudłam z większym lub mniejszym skutkiem ale nigdy nie potrafiłam utrzymać tej idealnej wagi. Moje diety przeważnie kończyły się na głodówkach. Chciałam jak najszybciej zgubić te pare kg. Faktycznie gubiłam. Ale zawsze dopadał mnie kryzys. Zajadałam wszystkie stresy i problemy. Przychodził efekt jojo i w rezultacie ważę o wiele więcej niż przed odchudzaniem +w gratisie dostałam poczucie beznadziejności,bezsilności, wstręt do własnego ciała i chęć odizolowania się od całego świata. Do tego nabawiłam się kompulsów z którymi niestety musze walczyć do dzisiaj.
Doszłam jednak do wniosku że samym narzekaniem nic nie zdziałam. Poczytałam kilka wpisów z waszych pamiętników które są straaaaasznie motywujące i dają niezłego kopa do działania. Chciałabym w końcu dobrze czuć się we własnym ciele. Mam nadzieje że z Waszą "małą- wielką" pomocą mi się to uda. Trzymam za Was kciuki, na pewno DAMY RADE! w kupie siła!!!

  • Daanger.Green

    Daanger.Green

    19 stycznia 2014, 21:24

    Znam to! Miałam podobnie! Trzymam za Ciebie kciuki, bys tym razem dała radę! :*

  • Daanger.Green

    Daanger.Green

    19 stycznia 2014, 21:24

    Znam to! Miałam podobnie! Trzymam za Ciebie kciuki, bys tym razem dała radę! :*

  • owoocek

    owoocek

    19 stycznia 2014, 10:41

    Wiem, co to za ból. Rok temu ważyłam 10kg mniej, a teraz to jakaś porażka. Damy radę, obie... wszystkie! ;D

  • Thumbelinaa

    Thumbelinaa

    18 stycznia 2014, 23:02

    U mnie jest już lepiej jem znacznie lepiej, przestałam unikać niektórych produktów z ,,zakazanej listy,, i polubiłam sport ale niestety nadal siebie nie akceptuje i kompulsy choć mniejsze nadal są :(

  • minikate

    minikate

    18 stycznia 2014, 22:06

    Witamy! :) Pamiętaj, wspieramy się tu w zdrowym gubieniu kilogramów! :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.