Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Gdy golenie nóg staje się wyzwaniem....


... trzeba zacząć poważnie zastanawiać się nad sobą...

O odchudzaniu myślałam już wiele razy. Średnio- raz na tydzień. Zawsze "od poniedziałku" i zawsze kończyło się na wtorku.

Tym razem mam nadzieję będzie inaczej. 

Tym razem mam nadzieję, nie wstydzić się na rodzinnej imprezie każdej cząstki siebie.

17 tygodni. Tyle czasu do pierwszego celu.

Mam nadzieję na 13-15kg mniej.

Jak będzie? Zobaczymy...

Mam nadzieję, że tym razem się uda :)

  • amelia_r

    amelia_r

    24 stycznia 2017, 20:16

    Dzięki dziewczyny za wsparcie :)

  • NoWorries

    NoWorries

    24 stycznia 2017, 11:55

    Trzymam mocno kciuki :) jestem pewna, ze Ci sie uda :) !

  • mtsiwak

    mtsiwak

    24 stycznia 2017, 06:35

    U mnie golenie nog jest ze wzgledu na alergie na zyletki (nikiel) i pianke (perfumy). Wosk boli, depilator jeszcze gorzej wiec... nie gole wcale i mam futerko :P

    • amelia_r

      amelia_r

      24 stycznia 2017, 20:19

      A to w takim razie polecam Ci maszynkę do golenia elektryczną- taką jak mężczyźni mają do twarzy ;) Tak jakbyś chciała się pozbyć futerka przy lecie ;) Mogę polecić swój model :D

  • CookiesCake

    CookiesCake

    23 stycznia 2017, 22:29

    Trzymam kciuki ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.