Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Krótki update


Ostatnio dużo się u nas dzieje. Choroby, codzienne problemy i takie tam. W szczegóły nie będę wchodzić. Każdego co nieco w życiu spotyka więc łatwo sobie wyobrazić :-).

W takich chwilach dieta idzie w odsatwkę (przynajmniej u mnie), dlatego w  ostatni czwartek się nie zważyłam. Staram się nie objadać, nie jem słodyczy, ale czuję, że zdarza mi się jeść za dużo, innym razem za mało bo dzień wcześniej dużo zjadłam. Ogólnie  staram się siebie zaakceptować, a jedzeniem delektować.....

Do pracy jeżdżę rowerem, żeby nie było:).

  • marta1312

    marta1312

    7 października 2015, 20:54

    p.s. na pocieszenie napiszę Ci, że moja mała ma wysypkę bostońską... no masakra, ciągle coś...

    • am3ba

      am3ba

      8 października 2015, 10:54

      a co to?

    • marta1312

      marta1312

      8 października 2015, 11:47

      coś podobnego do ospy, tyle że wysypka na dłoniach i spodach stóp

    • am3ba

      am3ba

      8 października 2015, 12:27

      o mamo. Juz lepiej?

  • marta1312

    marta1312

    7 października 2015, 10:39

    ojj Ty biedna, znowu choroby... Dużo zdrówka dla Ciebie i rodzinki :*

    • am3ba

      am3ba

      8 października 2015, 10:55

      Dziękuję:)

  • Vitalia713

    Vitalia713

    6 października 2015, 08:13

    Dasz radę już tyle schudłaś, że możesz trochę odpocząc od diety , a potem ruszyć z podwojoną siłą.

    • am3ba

      am3ba

      8 października 2015, 10:54

      No juz sie udalo dzis zanotowałam 65.5 ale sie zajarałam :D Dziekuje za wsparcie:)

  • beatyska

    beatyska

    6 października 2015, 08:06

    Danusia, przy Trójce małych dzieciaczków nigdy nie jest nudno,zwłaszcza jesienią kiedy katary i chore gardła.Trzymaj się jakoś.Pozdrawiam.

    • am3ba

      am3ba

      8 października 2015, 10:53

      Na razie jest całkiem niezle.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.