Od 5 do 12 zjedzone 5 kanapek z szynka i ogórkami kwaszonymi. NAD TYM NADAL PRACUJĘ
14 - sok z marchwi, jabłek, cytryny.
17 - kawałek piersi pieczonej, mały ziemniak, burak i marchew gotowana, surówka
20 - lampka wina z okazji dnia babci, babcine faworki - muszę spróbować chociaż.
Na razie ćwiczę 2 razy w tygodniu po godzinie. Bardzo ciężko zmusić mi się do czegoś więcej. Dzisiaj postaram się coś porobić, żeby chociaż trochę zneutralizować dzisiejsze ne-za-bardzo jedzonko.
Na wadze 84,6