I znów zostałam sama. Wstępnie na dwa miesiące, ale myślę, że na nieco dłużej. W styczniu wspomniałam, że ciężko mi z moją nadwagą. A zaraz potem odezwał się ból kolana. Uciążliwy, bo pojawiający się podczas klekania, kucania czy próbie powstania z tej pozycji, jak również z każdej pozycji siedzącej poniżej wysokości kolan.
Moją inspiracją już jakiś czas temu była Szarlotte, młoda kobieta, która schudła 45 kilogramów. Uwielbiam jej vlog na youtubie. Zaczęłam oglądać przypadkowo, gdy szukałam informacji o racjonalnym odchudzaniu. A potem zaczęłam oglądac jej filmiki o codziennym życiu, zakupach, sprzątaki, gotowaniu, pracy. Jest bardzo sympatyczną Dziewczyną i bardzo miło się ją ogląda. Dziś po dłuższej przerwie odwiedziłam Jej kanał i przypomniałam sobie filmy o odchudzaniu oraz dbaniu o skórę podczas niego.
link do kanału szarlotte: https://www.youtube.com/channel/UCvF08akAOg2fDqc-f...
Przypomniałam sobie również zalecenia dietetyka. Stanęłam rano na wadze. Poazała 111,2 kg. Czyli nie przytyłam od grudnia aż tak bardzo (a może nawet wcale), a jednak czułam się ciężka (fakt jestem, nie reprezentuję wagi piórkowej). Możliwe, że to efekt tygodniowego picia wody z mrożoną cytryną? Nie wiem. Zobaczymy, Cytryna nie zaszkodzi, a może pomoże.
Tak więc zmotywowana, pełna zapału przystąpiłam dziś do chyba setnej próby pozbycia się nadmiaru tłuszczu z powłoki, którą chciałabym ponosić jeszcze wiele lat. W końcu dlaczego życie nie miałoby się rozkręcic po pięćdziesiątce?
Nie byłam precyzjna w określeniu swego stanu na początku wpisu. Nie jestem sama. Mam towarzyszkę, która w grudniu pojawiła się w naszym życiu i z miejsca zawojowała nasze serca. To Gryzelda - nasza najmilsza koteczka. Poniżej fotka z 24 grudnia :)
annaewasedlak
1 kwietnia 2018, 21:11Cudna kiciunia
14chochol
31 marca 2018, 15:44Kicia cudna!!! Moze ta strona wspomoze wiedzowo starania o lepsze wersje siebie samej: http://www.akademiawitalnosci.pl/10-oznak-ze-masz-zatruty-organizm/ Powodzenia
Alome
1 kwietnia 2018, 19:13Dziękuję :) Ciekawa strona. Wcześniej na nią nie trafiłam.