Tydzień urlopu minął tak szybko. Zaplanowane prace czekają i coś mi się wydaje że chyba nic nie zrobię. Jakoś brak mi motywacji do wszystkiego. Ograniczam się jedynie do sprzątania mieszkania i robienia soków z malin. Zastanawiam się nad zrobieniem soku z czarnego bzu chyba się skuszę tak na spróbowanie. Ogarnąć musze jeszcze ogródek , wyciąć usunięte kwiaty i obciąć iglaki. Lubię pracę w ogrodzie bardzo mnie odstresowuje.
Obiecałam sobie, że w urlopie wezmę się za siebie tj diete tak na 100 % i co ? Porażka. Jeden dzień trzymam dietę a przez następne dni małe odstępstwa i są efekty kolejne kg. Dziś przykładowo zachciało mi się gruzińskiej pizzy tak na spróbowania miał być, tylko jeden kawałek skończyło się 1:0 dla pizzy.
Alicja19900
21 sierpnia 2019, 23:31Po soku z czarnego bzu nie chorowałam przez bite 3 lata. W tym roku już upatrzylam.drzewo z którego wezmę owoce. A smak jest genialny. Zrobię też nalewkę...