Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ZZZZZmęczona, praca, praca, praca


Staram się ćwiczyć, waga zaczeła spadać ale aktualizacja w piątek, ponieważ  i tak była wyższa niż ta zaznaczona na pasku.

Ćwiczę, dzisiaj godzinka siatkówki, będzie fajnie. Dirtka tez na pluś.

  • malvinella

    malvinella

    11 kwietnia 2013, 13:28

    Ja pije hektolitry zielonej i czerwonej ;) a nie chudnę jakoś od nich :P ale smak mi nie przeszkadza, zieloną bardzo lubie nawet, Może nie pomagają, ale raczej nie szkodzą ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.