Niestety moje odchudzanie podczas świąt poszło w niepamięć ale od dziś znowu zaczynam, mam nadzieję, że teraz już bez głupich wymówek typu święta.Oby do przodu, nie poddaje się.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
PaniCapulet
3 kwietnia 2013, 11:38Trzymam kciuki! Grunt to się nie załamywać i nie rezygnować mimo niepowodzeń.