Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nie ogarniam mojej kuwety


Tak jak w temacie, czuję że zaczynam nie ogarniać wszystkich tematów i tym sposobem odpuściłam sobie dietkę, podjadam to co kiedyś. Nie mam siły na wyjście na siłownie, chodzę jakaś rozdrażniona, nie umiem spać po nocach. Do tego przyjechały dzieci od siostry na tydzień na wakacje do nas i w tym miejscu NISKIE UKŁONY DLA WSZYSTKICH MAM PRACUJĄCYCH I SIĘ ODCHUDZAJĄCYCH I W OGÓLE OGARNIAJĄCYCH WSZELKIE DZIWNE TEMATY ZWIĄZANE Z DOMEM I PRACĄ

Nie wiem może to wszystko dlatego że sama z tym wszystkim się zmagam (wszystkim czyli: prowadzenie firmy, załatwianie spraw zw lokalem, prowadzenie domu, płacenie wszystkich rachunków, szukanie kasy gdzie popadnie byle nie pożyczać bo nie ma z czego oddać, tłumaczenie istotom płci przeciwnej że masaż to nie sex i inne usługi z tym zw nie wchodzą w gre.. no masakra, mówię wam) Chyba czas na urlop od wszystkiego :((

  • gruszkin

    gruszkin

    7 września 2013, 01:13

    Przesadzasz już z tym urlopem.....

  • Anettee23

    Anettee23

    27 lipca 2013, 14:49

    Tak czytam i doskonale Cię rozumiem :) Z której części Katowic jesteś? Może mieszkam gdzieś niedaleko?

  • MonikaSeget

    MonikaSeget

    19 lipca 2013, 08:40

    A kiedy urlopik?

  • Invisible2

    Invisible2

    12 lipca 2013, 19:17

    Usmiech! :)

  • beatek77

    beatek77

    12 lipca 2013, 19:09

    Tydzień szybko minie ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.