... hihihi oj tytuł mi się jakiś żartobliwy wziął, to chyba skutki tej całej "wiosny" co w kalendarzu (TYLKO) przyszła. Niunia już przespała całą nockę, już się lepiej czuje no a z odchudzaniem w przypadku Maji to tak na poważnie zaczniemy od kwietnia bo nie mogę tak radykalnie jej zmienić karmy bo będę miała jazdę z jelitami... a na razie wystarczy mi tych wizyt w służbie zdrowia psiej i zwykłej.
Co do jadła to hmmm wczoraj mi jakiś szatan za uchem gadał co by z koleżankami na jakiegoś kebaba wyskoczyć ale kumpela mnie opanowała i w końcu nie poszłyśmy, ale smaki na mięso i wędliny mam jakieś straszne jak bym była uzależniona od tych wszystkich wzmacniaczy smaków EEEEEEEEEEEEEE
minobreesmi
23 marca 2013, 17:25trzymam kciuki byście razem chudli zdrowo i sprawnie i proszę o kolejne głaskanie dla psiaczka od cioci Mi :))))
Venuszpatelnia
22 marca 2013, 20:31Prawdę pisząc jest coś takiego jak uzależnienie od mięsa. Ja w każdym razie byłam...
beatek77
21 marca 2013, 21:49Na opakowaniu od karmy mojego kota jest tabelka ile powinien dostawać jadła przy jakiej wadze i są proporcje jak wprowadzać nowy pokarm. Jak kupisz royala to może też będzie taka rozpiska.
gruszkin
21 marca 2013, 21:20A suni pomału wprowadzaj nową karmę, mieszaj aktualną z nową. Tak samo inne jedzenie pomału odstawiaj, ale konsekwentnie, nie załamuj się jak będzie cię prosić. I wprowadź jej ruch, spacery zwiększaj stopniowo, psy też mają zakwasy. A przy nadwadze może mieć osłabione stawy i kręgosłup. Jak wygląda jej dieta? i jaką karmę polecił weterynarz? Ile lat ma? Ile waży, ile ma w kłębie? Jest wysterylizowana? Jak wiesz psiaki to moja miłość i praca. Odchudzałam jedną moją sunię, skutecznie. Ps. Chyba założę vitalię dla psów ;)
izkaduch87
21 marca 2013, 19:53Brak białka puka do drzwi:) A może zrana jakaś jajecznica? Albo kurczak gotowany.... pychaa:)
kania1312
21 marca 2013, 19:40Najwyraźniej potrzebujesz białka, skoro tak mięsko Cię kusi:)