Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
gdzie ta wiosna...


Taki fajny tydzień był, słoneczko świeciło i az się chciało wszystko a dziś.... ciemno mokro wietrznie i się wszystkiego odechciewa. 

Czuje że @ depcze mi po pietach bo dzisiaj nie mam jakoś siły do niczego, założyłam sobie że wieczorem poćwiczę Jillian ale miałam trochę klientów na masaż i się namachałam bo wielkie chłopy przyszły. Żeby nie było że nic nie zrobiłam to choć na spacer z piesem poszłam na chwilkę. a tą całą gimnastykę to zdecydowanie muszę przełożyć na rano i to będzie chyba najlepsze.

Mam jakieś dziwne zachcianki przed tym okresem bo w ciągu dwóch dni wypiłam litr mleka a tak to mleka pije jak na lekarstwo.

  • kainova

    kainova

    9 marca 2013, 10:54

    U mnie też taka paskudna pogoda :(

  • Julia551

    Julia551

    9 marca 2013, 10:18

    Ja przed @ to jem co mam pod ręką-masakra;)Trzymaj się;)

  • ciasteczko91

    ciasteczko91

    8 marca 2013, 22:40

    szkoda ze takie zachcianki chłopów nie dopadają ;p

  • kasia2666

    kasia2666

    8 marca 2013, 22:17

    ja też przed okresem zawsze w tym czasie żreć sie chce słodkiego

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.