Nie jest super,ale minely mi zawroty glowy i troche pozbieralam sie psychicznie.Popelnilam jednak jeden grzech.Zjadlam kawalek ciasta ktory byl w lodowce.Nie moglam sie powstrzymac.Kontynuuje sprzatanie z przerwami i wracam dzis do pracy.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.