Dzisiaj spałam dobrze .
Rano bylo w domu trochę chłodniej, 17,5 , el. ogrzewanie jakoś słabo działa. Musialam zapalić w kominku.
Potem karmiłam koty , przyszedł nawet z dvoru wielki , szary kocur, co mieszka w ogrodach , dał się pogłaskać i pokazał brzuch 🤗
😻😻😻
.
Koniecznie słoneczko !
.
teraz to tak wygląda :
Na wysokim karmniku siedzi pták 🤗😍😍😍
C.D.
Wogóle nie muszę się patrzyć przez okno, żeby stwierdzić czy słońce wyszło .
Wystarczy popatrzyć na podłogę :
A tak u mnie wygląda po obiedzie :
tara55
10 grudnia 2021, 20:49Masz 6 kotulków, czy więcej.?
tara55
10 grudnia 2021, 20:45Śliczne masz te kociątka. Chętnie poprzytulałabym się do nich. :)
DARMAA
10 grudnia 2021, 16:16Dietetycy Vitalia mówią żeby wieczorem nie jeść? Ja na diecie V miałam porządne kolację. U Ciebie widzę też zwierzyna śpi gdzie się da!
alhe11
10 grudnia 2021, 17:10To nie , nie mówią żeby nie jeść , ale té kolacje są takie mało kaloryczne , że bylam po nich głodna ..😖
tara55
10 grudnia 2021, 13:49A kolacji już nie będzie.? 😋
alhe11
10 grudnia 2021, 13:56Będzie, ale jeszcze nie wiem co.
tara55
10 grudnia 2021, 13:47Smacznie u Ciebie i bardzo dietetycznie. Liczysz kcal.? :)
alhe11
10 grudnia 2021, 13:56Nie , nie liczę, bo zgłupiałabym do resztę 😜
tara55
10 grudnia 2021, 10:40Piękną masz zimę. 🤗 U mnie też pada śnieg.! 🤗 U mnie podobnie jest z wieczornym jedzeniem. Przed spaniem muszę najeść się. 🙈 Inaczej to słabo śpię.
zlotonaniebie
10 grudnia 2021, 09:44Przepiękny widok z okna, tyle śniegu:)) Jesz jak mój M, późna kolacja, a rano nie je prawie do obiadu. Ja nie jem kolacji, więc u mnie podstawa to syte śniadanie. z pełnym brzuchem nie zasnę. To chyba kwestia przyzwyczajenia.