Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zapadly sie ..


A mowa o policzkach!! Nie wygladaja juz jak u " chomika". V zauwazyl. Choc szybko dodal ze teraz bardziej mu sie podobam. Wczesniej bylam za chuda. Czcze gadanie. Wiadomo ze by chcial duze cycki, latynowski tylek, ale talie i brzuch modelki. Bo sama bym tak chciala. No ale powoli. Cieszmy sie tym co jest.

Kolejny dzien z apka zaliczony. Wczoraj tylko male rozciaganie po treningu bo robilam nogi. V mi liczyl serie, wiec nie chcialam sie skompromitiwac. Po wszystkim mialan nogi jak galatera. Nawet siedziec mi sie nie chcialo.

Dzis chyba sie zmierze. A potem pojde na maly spacer i moze kupie wage. Informacje w necie sa sprzeczne - mieli sklepy otworzyc - sklepy zamkniete.. ale na stronie pisza ze otwarte. Zobaczymy.

W koncu jest troche cieplej w domu.. i prad nagle tez tanszy.. dobry poczatek dnia;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.